poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Rozdział 11

Widzicie zmusiłyście mnie do dodania nowego ;P A tak po za tym zapraszam na fairy-tail-with-me.blogspot.com i one-step-to-word.blogspot.com A teraz lecimy ;D
Po 3 dniach wypuścili mnie w końcu z tego wariatkowa. Alleluja. Szybko ubrałam się w ubrania przyniesione przez Zayna i gotowa wyszłam z łazienki. Malik już czekał na mnie w sali. Gdy mnie zobaczył wyszczerzył się i pocałował mnie na dzień dobry.
Z - To teraz jedziemy do Londynu.
J - A gdzie Rose.
Z - Chłopcy zabrali ją już tam rano.
J - Mam nadzieję, że nie jest problemem.
Z - Nie żartuj oni ją wręcz pokochali, tak samo jak Niall Kate.
J - Czekaj, czekaj Niall Kate - zapytałam z uśmieszkiem.
Z - Ja nic nie wiem - powiedział szybko i zabrał moją torbę z łóżka. Chwyciwszy mnie za rękę wyciągnął z sali. Zaśmiałam się cicho. Po drodze zabraliśmy wypis i już po chwili siedzieliśmy w samochodzie.
Z - Kierunek Londyn - wrzasnął Zayn i wcisnął pedał gazu. Całą drogę rozmawialiśmy o naszej przeszłości. Nawet nie wiem kiedy podjechaliśmy pod mój dom. Gdy chciałam wyjść z samochodu Zayn szybko wyskoczył i przede mną chwycił klamkę i otworzył mi drzwi.
J - ooo dziękuje - powiedziałam zarumieniona a chłopak się uśmiechnął. Chwycił moją torbę i trzymając się za ręce weszliśmy do domu. Zayn zdążył tylko odłożyć torbę, a do nas podbiegł szczęśliwa Rose.
R - Mama - wrzasnęła i skoczyła mi w ramiona. Mocno ją do siebie przytuliłam.
J - Tęskniłam kwiatuszku - szepnęłam w jej włoski. Nagle za nią pojawił się zmachany Harry.
H - Kochanie chodź tu mieliśmy piec ciasto - powiedział a mała się do niego wyszczerzyła.
R - Jest mama więc ciasta nie ma - powiedziała, a ja z Zaynem wybuchnęliśmy śmiechem.
N - Ale moje ciasto - wrzasnął zrozpaczony Niall.
J - A co ty na to kwiatuszku, żebyś pomogła mamie piec ciasto .
R - A ja na to jak na lato.
Z - Za dużo czasu z Tomlinsonem.
J - Zdecydowanie - powiedziałam po czym chwyciłam małą i poszliśmy do kuchni. Tam zastaliśmy dziwny widok. A mianowicie....

Przepraszam, że krótki, ale dzisiaj w ogóle miałam nie dodawać ponieważ odezwało się moje drugie ja, które teraz ma zamiar oglądać Anime Fairy Tail. A więc Sajonara Kochani ;**

2 komentarze :

  1. Jewel dostaniesz kopa w tyłek jak jeszcze raz urwiesz w takim momencie!!! Chcę wiedzieć co było w kuchni bo mam już dziwne pomysły i zajrzyj tutaj
    http://one-step-to-word.blogspot.com/
    bo dodałam nowy rozdział: -oczami Jewel :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zawsze boski rozdział Jewel.
    Czekam na następny.:-)
    Powiem ci jedno masz talent dziewczyno.<3

    OdpowiedzUsuń